Film nie trzyma w napięciu i po pewnym czasie nuży. Poza tym zupełnie zbędna była bijatyka ze skinhedami. Sama końcówka także niezbyt udana. "Purpurowe rzeki" często są porównywane do "Siedem" tylko, że film Kassovitza nawet nie zbliża się do poziomu filmu Finchera, nie mówiąc już o tym, aby mógł go przeskoczyć....
Film jako jeden z niewielu naprawdę mnie wciągnął! I to nie była zwykła akcja, ale też trzeba było nieźle pogłówkować! Ani razu na nim nie ziewnęłam (pomimo późnej godziny nocnej, w której leciał), co naprawdę rzadko mi się zdarza... Widocznie świadczy to o tym, że świetna gra aktorska i ogólnie film są godne...
moje odczucia po obejrzeniu tego filmu są mieszane. z jednej strony prześwietne zdjęcia i bardzo dobra gra aktorska, utrzymany klimat i w ogóle wszystko cacy - oprawa dla tego typu historii wręcz idealna. a z drugiej niestety - pośpiech.
zacznę może od tego, że czytałam książkę, którą uważam za niesamowitą i...
mam prośbe bo umknęło mi samo zakończenie po reklamie , może mi ktoś powiedziećczemu ich było dwie i dlazcego mordowały z góry dziękuje
Wysoka ocena chociażby za świetną grea Jean`a Reno i Vincena Cassel. Fabuła bardzo interesująca, trzymająca w napięciu. Szkoda tylko, że mówią po angielsku, a nie po francusku ;P
pierwsza część ciekawa, z narastającym napięciem, wciągająca... a potem wkrada się jakaś kiła i wszystko się rozłazi... a już końcowe sceny na lodowcu to prawdziwa żałość... właściwie na końcu reżyser powinien pokusić się o wytłumaczenie wątków, bo nijak się logivcznie w nic nie układały...
film spoko, ale zwrócił ktoś uwage na pogode? gdy Reno idzie pogadać z rektorem jest jesien a gdy gada na podwórku z ta laską co znalazła zwłoki to już wpizdu śniegu
film naprawde dobry 9.5/10 wciaga od poczatku z szybkim zakonczeniem druga czesc niestety mowiac krutko do bani
jeden minus - film francuski, a mówią po angielsku... Szkoda. Bardzo fajnie rozwija się akcja, świetny Reno, natomiast sama końcówka.... hmmm, trochę śmieszna, jakoś nie pasująca do konwencji. Ale opisy ofiar i ich wygląd wynagradza wszystko.
Film świetnie sprawdza jako thriller ponieważ nie brakuje momentów z dreszczykiem. Ponadto został świetnie nakręcony pośród niesamowitych górskich plenerów. Dzięki temu ogląda się go z zapartym tchem do samego końca. Polecam na Zimowe Wieczory!!
fajny film , tylko trza uwaznie sluchac i ogldac ,bo potem mozna miec problem ze skojarzniem co i jak , ogólnie film fajny ,dobry thiller ,polecam
Film utrzymany jest w klimacie, który powieniem być wzorem dla produkcji z Hollywood [nie wszystkich oczywiśćie]. Genialny scenariusz i aktorzy. Po prostu klasyka kina framcuskiego...
SUPER!
Pierwsza połowa filmu jest nawet całkiem niezła, dobre role Reno i Vincenta (których bardzo lubię, więc może to dlatego), interesujące zdjecia, niby wszystko ok ale im dalej tym gorzej, a rozwiązanie zagadki, jak dla mnie oczywiscie, jest beznadziejne, i poprostu bzdurnie usazadnione. A szkoda, bo mógł powstać dobry...
więcej... i motywy glacjologi. to chyba mi się najbardziej podobało. A reno jakoś mi nie pasował do roli policyjnego detektywa.
Bardzo dobre francuskie kino, z 8/10 spokojnie..... a duet Reno & Cassel swietny. Szkoda tylko Dobermana2 nie doczekam sie ;(