Teoretycznie powinno być ciekawie, ale niestety gdzieś po drodze coś nie wyszło i całość się rozmyła. Pomysł ciekawy, chociaż jak każdy religijny dość ciężki i trzeba uważać zeby nie wyszło naiwnie i tandetnie. Za bardzo chcieli z tego zrobić kino akcji i niestety wyszło to na niekorzyść. Momentami film śmieszy, a jak wyciągnęli flakoniki z amfą to nie mogłam się powstrzymać od śmiechu i skojarzenia z sokiem z gumijagód z Gumisiów.